czwartek, 27 października 2016

O pakowaniu prezentu

Pinezka ma nadzieję, że Pinezkowa Przyjaciółka tu nie zajrzy, bo impreza niespodzianka, bo wino i prezenty, bo suprajs i wyskakiwanie z tortu. A jeśli suprajs i urodziny - to musi być prezent. I kartka do prezentu. Taka na świątecznych papierach od Piątku Trzynastego.






Gówno, a nie pogoda do robienia zdjęć...

wtorek, 18 października 2016

O grzechoczącym kocie

Kto ma kota, ten wie, że kot lubi, jak coś grzechocze. Więc Pinezka zrobiła kartkę urodzinową i dla właściciela kota, i dla samego kota. Niech sierściuch też ma coś od życia. 
A co się Pinezka nastękała, a co się nasapała przy tych wszystkich uciekających i włażących pod tekturkę gwiazdkach, no ale kartkę wymęczyła. Papiery są od Rapakivi oczywiście, a kartkę niedługo będzie można kupić i pomóc Fundacji Kotylion w opłaceniu niektórych faktur.



Pani! A czemu zdjęcia tylko dwa? A bo leje, panie. A jak lać przestaje, to się ciemno robi. Przed oczami.

niedziela, 16 października 2016

O niebieskim domku

Pinezka to jest taka dziwna osoba, która podróżuje dopiero, jak nie jest upalnie, pot nie leje się po plecach i nie ma aż tylu turystów. Czyli jesienią. Ostatnio była w kilku skansenach (jest jeden powód takich podróży - Wiedźmin III Dziki Gon!) i takież oto zdjęcie zostało oprawione w cudowne papiery Piątku Trzynastego.
Jesień jest klawa, ale ma jeden minus - zawsze jest za ciemno na dobre zdjęcie pracy papierowej. No, ale nie można mieć wszystkiego. 





sobota, 15 października 2016

O zielonych ludkach

Jak nie ma Pinezki, to nie ma. A jak jest, to od razu wali kilka prac na raz. No, lata lecą, wena ulatuje, tak to jest...
W każdym razie, dziś na blogu Scrapki-wyzwaniowo zapraszaja do wyzwania leśnego. Pinezka nie miała problemu z tym wyzwaniem, bo pinezkowy konkubent jest takim zielonym, leśnym ludkiem. Pinezka zaprasza na to wyzwanie, bo nagrody zacne. 
A jutro pokaże, co jeszcze zmajstrowała.