poniedziałek, 30 czerwca 2014

O nadmorskich wspominkach

Pinezka zafascynowana morzem, część trzecia. A może i czwarta...? W każdym razie, jak się zaczynają wakacje - nie można przestać myśleć o morzu, plaży i przestrzeni. Przynajmniej Pinezka nie może. A może morze? 
Morskie opowieści to najnowsze wytyczne wyzwania na blogu Scrapki-wyzwaniowo, kto też lubi morze, niech koniecznie tam zajrzy.




I jeszcze nadmienić trzeba, że rybie ości Pinezka wyprosiła u Yvette ♥, papier to zdobycz zlotowa od Piątku Trzynastego (prześliczna kolekcja), a LO powstało według mapki wytyczonej przez Art-Piaskownicę. Koniec nadmieniania.

sobota, 28 czerwca 2014

O pinezkowym maju... pod koniec czerwca

Pinezce czerwiec mija fatalnie. Cała jej uwaga jest pochłonięta i dlatego żurnal majowy inspirowany UHKowym pomysłem - dopiero teraz powstał. Pinezka obiecuje poprawę w lipcu.



środa, 25 czerwca 2014

O chlubnym tytule miss

Pinezka ma w życiu przerąbane. Wszystko jej się kojarzy, wszystko śmieszy i ma podwójne dno. Tak jak w przypadku dramatycznego okrzyku, który kiedyś wzniosła widząc kręcącego się kota - "miska pusta!". Czyli, że miss kapusta.
Dzisiejsza Miss prezentuje się dumnie na blogu Scrappo, gdzie można się dowiedzieć, z czego powstała. Ale to nie koniec. Bo luźna interpretacja mapki się tu pojawiła. Dokładnie mapki#43 ze Scrap-Map (jak to dobrze, że się to miejsce zreanimowało!)




niedziela, 22 czerwca 2014

O luźnych szelkach

Na przekór, pomimo i wbrew - Pinezka się otrząsuje. Z marazmu, ze smutku i z samotności. Nie ma co płakać, trzeba się cieszyć tym, co jest. Jak mówią buddyści. Albo może i nie mówią.
Z marazmu pomaga wyciągać żurnal - żurnal dobry na wszystko. A jak żurnal, to ukochane przydasie stempllowo-kartoonowe. Jakie? - klik tu.




sobota, 21 czerwca 2014

O idealnym czasie na leniwy dzień

A u Pinezki - leniwy dzień wraz z z konkubentem w wersji, jak zwykle - jeden róg zagospodarowany, reszta - wolna i nietknięta. Nowe papiery SODy oczywiście wykorzystane łącznie z nazwą kolekcji.




niedziela, 15 czerwca 2014

O nadmorskim kiczu

Pinezka zawsze wolała góry, ale konkubent ją nauczył lubić morze. Ten albumik dziś mości się na blogu SODAlicious, a opowiada o tradycyjnych nadmorskich kiczowatych czynnościach. Indżoj.











Czy ktoś tu jeszcze jest...?

środa, 11 czerwca 2014

O smutku i przeczekaniu

Jak Pinezka jest smutna, to najchętniej by położyła się w pozycji embrionalnej, z kocem na głowie i bez ruchu i szmeru - przeczekała go. Ale niestety - za ciepło na koc, no i trzeba jeździć i walczyć. Pinezka ma już dość, ale na szczęście ma konkubenta, który bierze na siebie część obowiązków. Jak to dobrze.
W ramach odsapnięcia od czarnych myśli, łkania w rękaw i szukania w internecie rozwiązania na wszystkie problemy, Pinezka postanowiła ubabrać się mediami. I... pomogło. Trochę.




Czego tu nie ma w tym wpisie, luuudzie! Kto jest ciekawy niech wsadzi nos... a, figę! nie do gorącej kawy, a na bloga Scrappo!

wtorek, 10 czerwca 2014

O śniadaniu mistrzów i o zajechaniu Blendera

Pinezkę, jak coś bierze - to na całego. Od kilku tygodni (yyy, dwóch... jakoś tak) robi sobie śniadanie mistrzów, czyli blenduje owoce z mlekiem sojowym i owsem. Owoce, czyli, że truskawki. Bo jest sezon. Koniecznie musiał być o tym scrap, a mapka z tego oto scrapa - jest najnowszym wyzwaniem stempllowo-kartoonowym.
Ale to nie koniec. Bo truskawki wzbudzają w Pinezce chęć blendowania. I zajeżdża swój Blender nie tylko rano, ale i po południami, a czasem i wieczorem. Pinezka ma tylko nadzieję, że Pan Blender to przeżyje.




Najnowsza SODA w natarciu. Kolory - jak dla Pinezki - zabójcze. Ale chyba się udało upinezkowić.

poniedziałek, 9 czerwca 2014

O pstrykaniu

Że niby jak się pstryka, to się na zdjęciach nie jest? A figę - się jest! Pstryknięty konkubent dziś straszy na blogu Stempell&Kartoon.



poniedziałek, 2 czerwca 2014

O osomie i garść wyznań

Pinezka się teraz skrycie przyzna: ona uwielbia prostotę. Lubi, jak ma być mało kolorów, jedno zdjęcie, czy obrazek, coś tylko w jednym rogu, a reszta - wolna. Lubi też kolekcję SODY Whoo Lives Here. Nie lubi za to angielskich napisów. No, tak ma. Ale jak wyjęła te cudne napisy z zamiarem podarowania je komuś, kto ich użyje, to... od razu ich użyła. Bo one są taaakie cudne, że się powstrzymać nie można.
I właśnie w ten sposób powstał scrap na najnowsze kolor-kombowe wyzwanie SODowe.



niedziela, 1 czerwca 2014

O karcianej Królowej

Kto pamięta książkę "O tym, co Alicja odkryła po drugiej stronie lustra"? Tak właśnie Pinezka wyobraża sobie Dobrą Karcianą Królową. Kot jest elementem nieodłącznym. 
ATC inspirowane kartą do gry - to najnowsze wytyczne wyzwania w grupie ATC na portalu Scrapujące Polki. Kto był po drugiej stronie lustra - niech bieży.